Obserwatorzy

poniedziałek, 29 października 2018

29.10 Pałac na wodzie i ukryta plaża

Co dzień łatwiej się wstaje. Dziś udało się wyruszyć o 9:30. Tym razem na wschód od Ubud. Pierwszy stop to pałac wodny Taman Ujung. W sumie dość spontanicznie zlokalizowany na maps.me podczas przerwy w jeździe. Bardzo dobry strzał.


Następnie dotarliśmy do Tirta Gangga, gdzie przypadkowo trafiłem 9 lat temu, a to jedna z ważniejszych atrakcji na Bali. Wiele się nie zmieniło przez te kilka lat. To również pałac na wodzie, dawna rezydencja królewska.

Ostatni punkt to plaża. Zwana jest "Virgin", "Hidden" lub "White Sands". Jest naprawdę ładna, ale bardziej niezwykly jest do niej dojazd. Plaża miała być za kilkaset metrów, a my wyjeżdżamy pod stromą górę! Oczywiście po to, żeby za chwilę zjechać w dół, niemalże wprost do morza. Ot taka ukryta plaża.


Potem prawie 2h powrót na kwaterę, kolacja i balijski masaż (20zl za 1h!). Na koniec jeszcze znaleźliśmy mega fajna kawiarnie na deser. Dobranoc:)


1 komentarz: